Co łączy iluzjonistę z przytulaniem?

Co byś zrobił, gdybyś z niczego miał stworzyć coś? Gdyby na przykład do placówki zdrowotnej, którą prowadzisz, przyszedł pacjent w ciężkim stanie i błagał Cię o pomoc, a Ty nie mógłbyś niczego zrobić, bo nie miałbyś już pieniędzy? Albo gdybyś spotkał sierotę, mieszkającą w jednym z polskich miast lub daleko na kontynencie afrykańskim, która nie ma nikogo, kto mógłby się nią zaopiekować. Albo dziecko wychowujące się w trudnych warunkach, bez wsparcia dorosłych. A Ty wiedziałbyś, jak takiej osobie pomóc, ale nie miał środków, aby to zrobić? Albo gdybyś wiedział, że kilka ulic dalej, w bloku numer 14, na III p. mieszka samotna staruszka, która nie może już nawet wychodzić na dwór, bo w bloku nie ma windy. Bardzo byś chciał jej pomóc, ale nie miałbyś możliwości bo już pomagasz kilkorgu samotnych osób. A gdybyś tak natknął się na transport koni jadących do rzeźni, które być może na pierwszy rzut oka wyglądają na „nienadające się do niczego”, a tak naprawdę tętni w nich życie lecz nie mogą same o nie zawalczyć. I tak bardzo chciałbyś je uwolnić i zapewnić godne warunki. Co byś zrobił, gdybyś na swojej drodze spotkał człowieka niepełnosprawnego. Nie jednego, dziesiątki, setki takich ludzi. I każdemu chciałbyś dać nadzieję i wsparcie. A gdybyś wiedział, jak pomóc chorym leżącym w szpitalach, borykającym się z nowotworem, walczącym z nieuleczalną chorobą swoją lub swoich dzieci, ale nie miałbyś możliwości, żeby ich wesprzeć. Co byś zrobił?
Przed takimi dylematami stają niemal co dzień nasze organizacje, które tak jak potrafią i na ile starcza im środków, pomagają tym, którzy takiej pomocy potrzebują. Zespół ekspertów, wkładających całe serce, poświęcających niekiedy swoje życie dla drugiego człowieka, robi wszystko, aby znaleźć środki niezbędne do pomagania. I nie chodzi tu tylko o pieniądze, ale też o wolontariuszy, o przestrzeń (lokal) do działania, o specjalistów chcących zaangażować się w działania, o ludzi dobrej wioli, którzy zrozumieją i będą edukować innych odnośnie tego, jak wspierać i pomagać drugiemu człowiekowi.
Dzisiaj w Międzynarodowy Dzień Przytulania oraz w Dzień Iluzjonisty, pomyślmy o tych wszystkich osobach pracujących w fundacjach i stowarzyszeniach, które swoim gestem i działaniem przypominają Iluzjonistę, potrafiącego z niczego wyczarować coś, przytulającego każdego, kto zwróci się ku nim z prośbą o wsparcie. Bez tych ludzi, w naszym kraju żyłoby się ciężej – gdzie bowiem szukalibyśmy pomocy? Jak długo musielibyśmy na nią czekać?
Dziękujemy wszystkim tym, którzy zmieniają świat na lepsze.