W Polsce uwzględnianie organizacji pozarządowych w testamentach to nadal rzadkość. Celem kampanii “Napisz Testament” jest edukacja na tym polu oraz upowszechnienie wiedzy, jak prawidłowo sporządzić ostatnią wolę. Chcemy odczarować testament.
A jak to robią w innych krajach?
W Szwajcarii zapisywanie części majątku na rzecz organizacji pozarządowych to coraz powszechniejsza praktyka. Od ponad ośmiu lat działa w tym kraju kampania edukacyjna “My Happy End”, czyli “Mój szczęśliwy koniec”. Nazwa, choć może się wydawać odrobinę prowokacyjna, na pewno zapada w pamięć. “My Happy End” zrzesza ponad dwadzieścia uznanych organizacji pozarządowych jak Amnesty International, Greenpeace Schweiz, Armię Zbawienia, WWF czy Lekarzy bez Granic.
Poprzez nasze działania pragniemy, aby sporządzanie testamentów przestało być tematem tabu – podkreślaczą aktywiści prowadzący akcję “My Happy End”. Jak wynika z badań, jedynie co czwarty obywatel Szwajcarii sporządził ostatnią wolę (to i tak lepiej niż w Polsce, gdzie zaledwie 13% osób po 50 roku życia napisało testament).
Kampanię medialną pod hasłem “Pozostań w najlepszych wspomnieniach” obejrzało zaledwie 1,2 mln osób, co na 8-milionową Szwajcarię jest wynikiem imponującym. Jak podaje portal swissinfo.ch, Szwajcarzy co roku przekazują organizacjom pozarządowych w ostatniej woli ponad 100 milionów franków.
https://www.youtube.com/watch?v=yVhWlv0kNfc
źródło:
MyHappyEnd.org
swissinfo.ch